wtorek, 16 października 2018

Test kosmetyków Revers Cosmetics

Cześć, dzisiejszy post jest znów postem kosmetycznym. W zeszłym miesiącu dostałam paczkę od Revers Cosmetics, która jak zawsze mnie uszczęśliwiła i poprawiła humor. Znajdowały się w niej cztery rozświetlacze, serum na porost rzęs oraz trzy bazy pod makijaż :) Mogłabym o tych kosmetykach pisać w samych superlatywach, ale było by za dużo tekstu, więc dziś będzie zwięźle i na temat.  Jeszcze nie dawno, mój makijaż kończył się na użyciu podstawowych kosmetyków, a o rozświetlaczu nawet nie pomyślałam i to był błąd, ponieważ rozświelacz to świetny produkt. Dzięki Revers Cosmetics mam możliwości testowania czterech cudownych rozświetlaczy
Strobe&Glow Highlighter rozświetlacz do twarzy, które bardzo lubię i polecam.

# 01 Unicorn
# 02 Eternal
# 03 Champagne
# 04 Harmony
Każdy z nich daje subtelne i delikatne, ale bardzo widoczne rozświetlenie. Mają piękne odcienie, idealne do każdego typu karnacji,  ja używam ich również jako cienie do powiek, ponieważ nie osypują się za bardzo. Dobrze się je aplikuje nie tworzą plamy na twarzy, tylko równomiernie się rozprowadzają , wytrzymują tyle co cały makijaż. Serdecznie je polecam :)

Drugim produktem, czyli trzema kolejnymi produktami, są bazy pod makijaż, które uwielbiam.

# Baza rozświetlająca MINERAL ILLUMINATING MAKE-UP BASE (różowe opakowanie), ma ona za zadanie, rozświetlić, nawilżyć i wygładzić naszą skórę i szczerze, doskonale wypełnia powierzoną jej rolę. Jej konsystencja jest bardzo delikatna , doskonale się rozprowadza i szybko wysycha na skórze. Dobrze współgra z różnymi podkładami.

# Baza korygująca MINERAL CORRECTING MAKE-UP BASE (zielone opakowanie),  baza ta jest moim ulubieńcem, ponieważ niweluje ona zaczerwienienia i wyrównuje koloryt naszej skóry, a ja ostatnimi czasy mam z tym problem. Produkt, sprawdza się u mnie bardzo dobrze. Dzięki swojej kremowej konsystencji, jest delikatna i co najważniejsze, nie zapycha skóry. Również ta baza dobrze współgra z różnymi podkładami.

# Baza sylikonowa MINERAL PERFECT SILICONE MAKE-UP BASE (białe opakowanie), hmm... do tej bazy byłam nastawiona bardzo sceptycznie, bałam się, że będzie ona tworzyła sztuczną powłokę i zapychała skórę, ale na całe szczęście, myliłam się i baza okazała się bardzo fajna. A mianowicie, jest ona w postaci białego kremu, który równomiernie się rozprowadza i doskonale trzyma się na niej podkład. Jest ona dobra pod cięższe makijaże, nie przesusza naszej skóry, a wręcz ją nawilża i podkład się na niej nie waży, ani nie roluje. Baza również współgra z różnymi podkładami.

Ostatnim produktem w paczce, było Long Vitalash serum przyspieszające wzrost rzęs. Przyznam szczerze  że nie stosowałam go systematycznie, dlatego efekt nie jest WOW, ale mimo tego, moje rzęsy, naprawdę urosły !!! Pędzelek do aplikacji produktu, jest bardzo wygodny, serum nakładamy nad rzęsy tak jak rysujemy kreskę na oku, czyli aplikacja go jest łatwa. Ja jestem nim zachwycona i polecam serdecznie ten produktu.

Zapraszam również na mój Instagram

Piegus_   



01 Unicorn



04 Harmony

03 Champagne


02 Eternal


Po

Przed


1 komentarz:

  1. Bardzo byłam ciekawa jak spisują się te kosmetyki, więc Twój test bardzo mnie ucieszył. Już nie mogę się doczekać aż sama je przetestuję na swojej skórze.

    OdpowiedzUsuń